poniedziałek, 21 grudnia 2015

Wyzwanie


Właśnie szukałam jakiś ciekawych piernikowych przepisów jak natrafiłam, na informacje, że najlepiej piec je 2 tygodnie przed świętami - mi zostały 3. Trochę późno się zabieram ale nie pomyślałam, że tak można zrobić, wy też pieczecie tak wcześnie, czy tak jak ja zaraz przed? 

No ale czasu nie cofnę wiec piekę i przystrajam pierniki 3 dni przed świętami. Jeżeli chodzi o przepis to mam ich kilka, ale stworze własny na ich podstawie, wiec później go wstawię, może się wam przyda. 

Zabieram się też za ich dekorowanie, ponieważ część zawiśnie na choince, wiec powiem wam jak mi to poszło, bo to jest ta moja gorsza strona. Mam mało cierpliwości dlatego jak raz mi coś nie wyjdzie, a później jeszcze raz to przy trzecim długo się zastanawiam czy podchodzić do tego znów. Ale zawsze staram się wszystko dokończyć sama, albo z małą pomocą kogoś zdolniejszego. 


Bawiłam, się aparatem i takie dzieła mi wyszły. Uwielbiam kule śnieżne i nie tylko te świąteczne, mam ich już na prawdę dużo, ale dalej mi mało, są cudowne i gdy na nie patrze to aż mi się lepiej robi, mają one w sobie coś takiego, że od razu się uśmiecham. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz